Jewgienij Zacharczenko

i

Autor: Telegram Jewgienij Zacharczenko

Straszne, czy śmieszne?

Lekarz z Rosji zginął na wojnie, a jego matka chce unieważnić ślub syna! Ma w tym swój cel

2023-02-08 10:59

Jewgienij Zacharczenko, rosyjski lekarz wojskowy, stracił życie na wojnie. Mężczyzna stracił życie w wojnie na Ukrainie niecały miesiąc po tym, jak w lutym 2022 wojska Putina ruszyły z atakiem. teraz okazuje się, że zrozpaczona matka poległego lekarza jest do tego stopnia skonfliktowana ze swoją synową, iż chce doprowadzić do pośmiertnego unieważnienia ich ślubu. Wszystko z obawy przed utratą mieszkania.

Jewgienij Zacharczenko był lekarzem wojskowym w stopniu majora, który aż dwa razy został wysłany na front wojenny w Ukrainie. Pierwszy raz służył podczas wojny w Donbasie w latach 2015-2018. Drugi raz trafił na wojnę w 2022 roku. Życie stracił koło Czernihowa miesiąc po tym, jak w lutym 2022 wojska Putina najechały na swojego sąsiada.

To właśnie w Donbasie Zacharczenko miał poznać swoją przyszłą żonę, pochodzącą z Ukrainy Marinę Prilipko. Kobieta była jego podwładną i pracowała jako lekarz wojskowy - informuje portal o2.pl. Dowiadujemy się z niego, że para w 2018 roku miała wziąć ślub. Jewgienij Zacharczenko wyznał matce i siostrze, że była to tylko fikcyjna ceremonia i ma w planach szybki rozwód. Lata mijały, ale do zapowiadanego rozstania nigdy nie doszło.

Słowa rozgoryczonej matki Zacharczenki wypowiedziane w rozmowie z portalem NGS cytuje o2.pl:

"Syn powiedział, że pomoże jej uzyskać rosyjskie obywatelstwo i zamierza zawrzeć z nią tymczasowy związek, żeby mogła wyrobić niezbędne dokumenty. Podczas narady rodzinnej zdecydowaliśmy, że to słuszna decyzja. Nie sprzeciwialiśmy się. Teraz wiem, jak głupie to było!"

Lekarz z Rosji zginął na wojnie, a jego matka chce unieważnić ślub syna! Ma w tym swój cel

Teraz, gdy okazało się, że do rozwodu nigdy nie doszło, rozpoczęła się rodzinna scysja o majątek po majorze. Zgodnie z prawem to właśnie do wdowy po zmarłym lekarzu wojskowym trafiło odszkodowanie w wysokości 7 milionów rubli (ok. 480 tys. zł).

Czarę goryczy i wściekłości ma przelewać fakt, że mieszkanie Zacharczenki stało się, po jego śmierci, własnością jego żony. To właśnie z tego powodu jej teściowa chce doprowadzić do pośmiertnego unieważnienia małżeństwa syna i synowej.

Sonda
Czy dostałeś kiedyś duży spadek?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki