Arun Patel (12 l.) kilka lat temu poważnie zachorował. Przez błąd lekarzy dano mu zły zastrzyk i w rezultacie tkanka nosa chłopca obumarła. W rezultacie trzeba było amputować Arunowi cały nos! Na szczęście dramat chłopca zakończyli dobrzy lekarze. Postanowili zrobić mu nowy nos przy pomocy skóry pobranej z klatki piersiowej.
ZOBACZ TEŻ: Szok! Wszczepili mu czaszkę w brzuch
Organ uformowano na czole chłopca, gdzie dopływ krwi był najlepszy , dzięki czemu tkanka mogła się rozwijać. Po trzech miesiącach gotowy nos został odcięty od czoła pacjenta i przyszyty na właściwym miejscu. Operację w całości sfinansowała klinika, bo Arun Patel pochodzi z biednej rodziny.