Libia: Wojska Kaddafiego zestrzeliły amerykański samolot? USA: To była awaria

2011-03-22 13:06

Amerykański samolot bojowy F-15 lądował awaryjnie w Libii. Jego pilot jest bezpieczny i został uratowany przez powstańców. Początkowo pojawiały się informacje, że maszyna została zestrzelona przez wojska Muammara Kaddafiego. Armia amerykańska zdecydowanie temu zaprzecza. Wojskowi twierdzą, że piloci musieli lądować przez problemy techniczne.

Amerykański samolot rozbił się na zachodzie kraju, na terenach kontrolowanych w tej chwili przez powstańców. Wstępne informacje mówią o tym, że myśliwiec F-15 roztrzaskał się na polu niedaleko pozycji przeciwników Kaddafiego. Piloci zdążyli się zawczasu katapultować.

Przeczytaj koniecznie: CEL: zabić Kaddafiego

Nie wiadomo dlaczego doszło do katastrofy, początkowo pojawiły się informacje, że myśliwiec został zestrzelony przez siły rządowe. Zdecydowanie zaprzeczyli temu jednak amerykańscy wojskowi. Armia potwierdziła tylko, że „doszło do incydentu”. Przyczyną wypadku miały być problemy techniczne.

Jeden z amerykańskich pilotów jest już bezpieczny. Według wojskowych został odnaleziony przez powstańców i przewieziony w bezpieczne miejsce. Trwają poszukiwanie drugiego członka załogi.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki