78-letni Donald Trump wygrał w stanie Pensylwanii, w kluczowym stanie wahającym się, co daje mu 19 głosów elektorskich - podała AP. Tym samym według obliczeń agencji Trump ma 267 głosów elektorskich i brakuje mu zaledwie trzech do pokonania Kamali Harris. Zgodnie z tym, co podaje agencja, zwycięstwo na Alasce lub w którymkolwiek z pozostałych stanów wahających się - Michigan, Wisconsin, Arizonie lub Nevadzie – sprawi, że Trump po czterech latach powróci do Białego Domu. Według AP Trump ma w Pensylwanii przewagę ok. 175 tys. głosów nad Harris. Kandydat Republikanów zdobył dotychczas 267 głosów elektorskich, zaś kandydatka Demokratów - 214.
Donald Trump: "Bóg mnie ocalił nie bez przyczyny"
I choć oficjalna informacja o tym, że wygrał wciąż nie padła - trwa jeszcze liczenie głosów, to sam Trump obwieścił się już prezydentem. "Chcę podziękować narodowi za wybranie mnie na głowę państwa" - powiedział podczas swojego przemówienia. Stwierdził też, że "Bóg nie bez przyczyny ocalił go w lipcu podczas zamachu w Pensylwanii". Ogłosił, że jego ruch Make America Great Again (MAGA) doprowadził do jego "bezprecedensowego w historii" USA zwycięstwa, a MAGA ma nową gwiazdę - Elona Muska.
Andrzej Duda gratuluje Trumpowi
Tymczasem ze świata płyną gratulacje. Te złożył już także prezydent Andrzej Duda. A zrobił to za pośrednictwem platformy X (dawniej Twitter). W dodatku uczynił to po angielsku. "Congratulations, Mr. President @realDonaldTrump! You made it happen!". Pod wpisem lawina komentarzy. Część z nich to także gratulacje dla Trumpa, inne mają odmienny wydźwięk. "Nie czeka pan na decyzję Kolegium Elektorów?".
Śledź naszą relację na żywo z wyborów w USA!