"Polska flaga w polskim domu" - pisała na Facebooku Lila Kiejzik, dyrektor Polskiego Studia Teatralnego w Wilnie, pokazując zdjęcie, na którym wywiesza flagę z okazji dnia 2 maja. Po paru godzinach radosny nastrój zniknął. "Niecałe 15 minut temu do domu przyjechała policja (6. dzielnicowy komisariat m. Wilna) i kazała mi zdjąć flagę polską zawieszoną dzisiaj rano na balkonie. Argumenty, że jest święto Polski nie pomogły". Co na to policja? W wypowiedzi dla portalu 15min.lt znalazło się oświadczenie, że to nieporozumienie, bo zgłoszenie dotyczyło flagi sowieckiej, a sztandar był słabo widoczny, zaś Polka nie wpuściła policjantów do mieszkania, co uniemożliwiło wyjaśnienie nieporozumienia.
Litwini prześladują ją za polską flagę?
2017-05-04
4:00
- Litewska policja kazała mi zdjąć flagę Polski z balkonu - twierdzi Polka, która chciała uczcić Dzień Flagi. Policja twierdzi, że doszło do pomylenia flagi polskiej z. sowiecką.