Tak jak za pierwszym razem, w grudniu 2010 r., również i teraz szczątki wykrył pies należący do przypadkowego spacerowicza. Policjanci twierdzą, że jedna ze znalezionych dotąd na plaży osób utonęła przypadkowo, a pozostałe zostały zamordowane. Nadal nie wiadomo, czy przypisywać te zabójstwa jednemu sprawcy. Większość ciał to prostytutki reklamujące się na craigslist.com. Jak dotąd nie wszystkie ofiary zostały zidentyfikowane.
Long Island: Kolejne zwłoki na plaży
2012-02-19
22:30
Na Gilgo Beach i pobliskiej Oak Beach śledczy znaleźli już szczątki 11 osób. W ten weekend dokonano kolejnego makabrycznego odkrycia.