Lord Vader nie żyje! Filmowym światem wstrząsnęła wiadomość o śmierci Davida Prowse (+85 l.). Brytyjski aktor znany był przede wszystkim jako odtwórca roli Lorda Vadera w "Gwiezdnych Wojnach". Wystąpił w trzech kultowych filmach z tego cyklu: "Nowa nadzieja (1977)", "Imperium kontratakuje" (1980) i "Powrót Jedi (1983). Później popadł w konflikt z reżyserem Georgem Lucasem. Rolę Vadera otrzymał dzięki bardzo wysokiemu wzrostowi i sylwetce zawodowego sztangisty, jednak zupełnie nie demoniczny głos Prowse'a sprawił, że głosu użyczał mu inny aktor, James Earl Jones.
Gdy nie grał w "Gwiezdnych Wojnach" aktor także specjalizował się w rolach rycerzy i potworów, m.in. w filmach o Frankensteinie czy w "Jabberwocky". Order Imperium Brytyjskiego przyniosło mu jednak... przeprowadzanie dzieci przez ulicę w ramach kampanii bezpieczeństwa drogowego. Przebrany za Zielony Znak Drogowy uczył najmłodszych, jak przekraczać przejscie dla pieszych. O śmierci aktora poinformował jego agent, nie podał jednak przyczyny śmierci Prowse'a. "Niech moc będzie z nim zawsze! Chociaż słynął z grania wielu potworów - wszyscy, którzy znali Dave'a i pracowali z nim wiedzą, że był bohaterem" - napisał Thomas Bowington w mediach społecznościowych.