Lot ma już czwartego Dreamlinera Polski przewoźnik odebrał kolejnego liniowca marzeń. Dzięki niemu podróż do ojczyzny ma stać się przyjemniejsza i krótsza niż dotąd.

- Samolot o numerach rejestracyjnych SP-LRD ("Romeo Delta") przyleciał prosto z lotniska znajdującego się w pobliżu fabryki producenta w Everett pod Seattle. Lot trwał 9 godzin i 42 minuty - powiedział Marek Kłuciński rzecznik prasowy PLL LOT.

Piąty boeing 787 według planów ma dołączyć do floty polskich linii pod koniec lipca.

Dzięki nowoczesnej konstrukcji dreamlinera podróż jest szybsza i wygodniejsza.

Tymczasem bliźniaczy boeing 787 dreamliner linii United Airlines musiał w niedzielę zawrócić wkrótce po starcie z Houston w Teksasie i lądować awaryjnie. Przyrządy pokładowe pokazały, że jest jakiś problem z układem hamulcowym - podaje TVN24.