Edgar Jimenez (14 l.) wygląda jak niewiniątko, ale przyznał się do udziału w czterech egzekucjach i zabicia 7 ludzi. Czterem z nich odrąbał głowy. Tłumaczy, że to narkotykowy gang, do którego wstąpił jako 11-latek, pod groźbą śmierci nakazywał mu zabijać. Chłopaka złapano, gdy razem z siostrą, 16-letnią kochanką mafijnego bossa z Meksyku, próbował uciec do USA.
Ma 14 lat i zabił 7 osób
2010-12-06
3:00
Meksyk. Szok! W Meksyku aresztowano seryjnego zabójcę, który ma... 14 lat.