Macron jest młodszy od syna swojej partnerki

2017-04-26 7:00

Prawdodpodobna przyszła prezydencka para nie schodzi z ust Francuzów. Po tym, jak wyszło na jaw, że Brigitte Trogneux (63 l.) była nauczycielką Emmanuela Macrona (39 l.), francuska prasa wynajduje kolejne rewelacje na temat ich związku.

Okazuje się, że ukochana kandydata na fotel prezydenta Francji ma trójkę dzieci z pierwszego małżeństwa. Najstarszy syn, Sebastien (41 l.), jest o dwa lata starszy od jej męża, z kolei córka Laurence (39 l.) chodziła do tej samej klasy co Macron, a w której to Brigitte była nauczycielką. Z kolei najmłodszej córce, Tiphaine (32 l.), nie przeszkadza, że jej ojczym jest od niej starszy zaledwie o kilka lat. Mało tego, doskonale się dogadują, o czym świadczy fakt, że Tiphaine od dłuższego czasu pracuje w jego sztabie wyborczym.

W dodatku Francuzi oszaleli na punkcie książki francuskiej dziennikarki Anne Fuldy (54 l.), która zdradza, jak wyglądał ich związek na początku. On miał 15, a ona 39 lat i od razu się bardzo polubili. Jako 16-latek Macron oznajmił rodzicom, że ożeni się ze swoją nauczycielką, ale jego rodzice byli przeciwni. Mówili, by poczekał, aż będzie pełnoletni. W końcu nie chcieli jednak, by kobieta z mężem i trójką dzieci skrzywdziła ich syna i wysłali go na studia do Paryża. Ale to nie złamało ich gorącego uczucia. W końcu Brigitte udało się rozwieść z mężem, a w 2007 r. para mogła w końcu stanąć na ślubnym kobiercu.

Zobacz także: United Airlines znów pozwane: "Wytargano mnie siłą z biznes-klasy i zwyzywano!" [ZDJĘCIA]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają