Sensacyjne wyznanie Madonny! 64-letnia królowa popu poczyniła je podczas wywiadu transmitowanego na żywo na jej koncie na Instagramie. Madonna została zapytana o to, czy chętnie ruszyłaby jeszcze w trasę koncertową. "Tak, jasne, trzeba zachować młodość!" - zawołała wesoło gwiazda, a po chwili zaszokowała cały świat. Jak się okazuje, Madonna marzy o pocałowaniu pewnej bardzo znanej piosenkarki. Czyżby królowa popu miała już dość mężczyzn?! "Na przykład ja i Britney, dlaczego nie? Yeah, ona na pewno by się zgodziła, to byłoby naprawdę cool. Mogłybyśmy odtworzyć oryginał. Pocałunek. Tak, pocałunek, yeah!" - rozochociła się Madonna. Chodzi o słynne wydarzenie, do jakiego doszło podczas wspólnego koncertu Madonny i Britney Spears w 2003 roku.
NIE PRZEGAP: Oto tajna broń Putina! Uszminkowane żołnierki i wybory MISS armii
NIE PRZEGAP: Wojna księżnej Kate z księciem Williamem! Wszystko przez Harry'ego
Panie śpiewały razem na scenie podczas rozdania nagród MTV i w pewnym momencie złączyły usta w namiętnym pocałunku... Czyżby po niemal 20 latach królowa popu nadal tęskniła za Britney? Cóż, panie mogłyby do siebie pasować, przykładowo obie uwielbiają wrzucanie do sieci własnych nagich zdjęć. Nie wiadomo jednak, co powiedzieliby na to wszystko ich obecni kochankowie, dwudziestokilkuletni tancerze!