Majowe protesty przeciwko antyimigracyjnej polityce Trumpa. Imigranci demonstrują swoją siłę

2017-05-03 2:00

Stop z nalotami! Stop z deportacjami i rozbijaniem rodzin! Nie jesteśmy kryminalistami! Imigranci nie odbierają pracy, napędzają ekonomię! To niektóre z haseł jakie skandowano podczas manifestacji zorganizowanych z okazji May Day. Na ulice miast całej Ameryki  wyszły setki tysięcy imigrantów, przede wszystkim po to, by głośno i solidarnie wyrazić swój sprzeciw przeciwko antyimigracyjnej polityce Donalda Trumpa (71 l.).

Tradycyjnie pierwszego dnia maja imigranci, bardzo często nieudokumentowani, odeszli od swoich miejsc pracy, by pokazać jak bardzo ich nieobecność jest uciążliwa i jak ważna jest praca ich rąk. Tegoroczne manifestacje zdominowane były hasłami przeciwko zaostrzonej polityce imigracyjnej nowej administracji, łapankom i zapowiedziom dalszych szykan.  W Nowym Jorku uczestnicy protestów wzywali do zjednoczenia się i walki o swoje prawa. – To bardzo smutne, że w imigrantach upatruje się źródła wszelkiego zła. Obecna administracja sprawiła, że ludzie żyją w strachu czują się zaszczuci. Jesteśmy ciężko pracującymi ludźmi, oszczędzamy, inwestujemy, mamy tu dzieci, które kształcimy. Nie bierzemy nic za darmo, nikomu niczego nie odbieramy, wręcz przeciwnie bardzo się dokładamy – mówił jeden z uczestników nowojorskiej manifestacji. Inna uczestniczka, emerytowana pracowniczka socjalna Christina Reilly Vaccarino (78 l.), która wyemigrowała do Stanów z rodzicami kiedy miała 15 lat, powiedziała wprost, że obecna nagonka na imigrantów napawa ją obrzydzeniem. - Gdy przybyłam do Ameryki to był to wspaniały kraj. Ludzie przyjeżdżali tu po lepsze życie, czuli się jak w domu. A teraz co?  Po tych wszystkich latach kraj imigrantów staje się czymś takim? To nie ta sama Ameryka – powiedziała  Christina Reilly Vaccarino. Do manifestujących nowojorczyków dołączyli politycy, z burmistrzem Billem de Blasio (55 l.), który pokazał swoje poparcie dla imigrantów, ich praw i zapowiedział ich dalszą ochronę. Podczas protestów doszło do małych przepychanek z policją, co skoczyło się aresztowaniem 32 osób, ale wszystkie zostały szybko wypuszczone.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają