Do zdarzenia doszło ok. godziny 14 czasu polskiego. Policjanci zauważyli, że w ich kierunku zmierza młoda kobieta. Kiedy poprosili ją o zatrzymanie się i wylegitymowanie, ta ich zignorowała.
Wtedy zauważyli, że kobieta ma na sobie ładunki wybuchowe. Policjanci oddali w jej kierunku strzał ostrzegawczy. W odpowiedzi, napastniczka uruchomiła bombę i wysadziła się w powietrze. Według miejscowych mediów, kobieta nie była Czeczenką.
Według czeczeńskiego MSW nikt poza terrorystką nie odniósł ran. To kolejne tego typu zdarzenie w Czeczenii. Latem czterokrotnie atakowano miejscowych policjantów. Wtedy do ataków przyznało się tzw. Państwo Islamskie.