Malezyjski samolot został zestrzelony, a Jason Biggs z American Pie żartuje z tragedii!

Myśli i modlitwy całego świata są teraz przy rodzinach ofiar katastrofy malezyjskiego samolotu, który w czwartek został zestrzelony na Ukrainie. W tragedii zginęło 298 osób. Ofiary to w większości obywatele Holandii. Boeing 777 leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Nie tylko Holandia, ale cały świat pogrążony jest w żałobie.

Tymczasem na innym kontynencie, pewien gwiazdor postanowił dodać sobie splendoru czarnym humorem. Jason Biggs, aktor znany z "American Pie", zażartował na Twitterze z tragedii samolotu Malaysia Airlines.

- Czy ktoś chce kupić moje mile do wylatania w Malezyjskich Liniach Lotniczych? - napisł Biggs na swoim profilu na Twitterze. Wpis aktora wzbudził oburzenie jego fanów. Bigss znalazł się w ogniu krytyki - internauci zarzucili mu brak kultury osobistej, taktu, a przede wszystkim współczucia i szacunku dla rodzin ofiar tragedii. Aktor na początku próbował się nieudolnie bronić. Jednak lawina "hejtów" pod jego adresem okazała się miażdżąca. Biggs dodał kolejne tweety. Tym razem przepraszające.

- Hej wszyscy! Ok, usuwam poprzedni wpis. Ludzie poczuli się urażeni, nie było to moją intencją. Przepraszam wszystkich, których dotknął mój żart - dodał pokornie Biggs.

- Mój komentarz mógł zostać odebrany jako obraźliwy i nie na miejscu. Przepraszam za to - skwitował Jason Biggs.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail