Pierwszy europejski przypadek niezwykle rzadkiej małpiej ospy wykryto dokładnie 7 maja w Wielkiej Brytanii. Od tamtej pory wirus zaatakował sześciu kolejnych Brytyjczyków. W czwartek (19 maja) agencja Reutera przekazała, że w Portugalii potwierdzono już pięć przypadków małpiej grypy na 20 podejrzeń. Wszyscy zakażeni to mężczyźni pochodzący z Lizbony i doliny Tagu, a ich stan jest stabilny. Podobnie sytuacja wygląda w Madrycie, w Hiszpanii. Tam jak dotąd potwierdzono siedem zachorowań, a podejrzewa się kolejne 22. Jak podały madryckie służby sanitarne, transmisja wirusa nastąpiła "u młodych mężczyzn homoseksualnych w wyniku kontaktu z błonami śluzowymi". Wszyscy przebywają w domowej izolacji. Madryt wprowadził alert sanitarny. Na tym jednak nie koniec. Departament Zdrowia Publicznego stanu Massachusetts (USA) poinformował właśnie, że potwierdził pojedynczy przypadek zakażenia wirusem ospy małpiej u mężczyzny, który niedawno podróżował do Kanady.
CZYTAJ TAKŻE: Władimir Putin umiera?! Bełkocze i ma mdłości. To nagranie mówi wszystko!
Małpia ospa - co to jest?
Małpia ospa to niezwykle rzadka choroba zakaźna, odzwierzęca, endemiczna w Afryce. Zazwyczaj zakażone są gryzonie, które transmitują wirusa na małpy, a te zarażają nim ludzi. Wśród ludzi wirus nie rozprzestrzenia się łatwo.
CZYTAJ TAKŻE: Polski pediatra o piekle w Ukrainie. "Związali lekarza, do ust włożyli mu granat"
Małpia ospa - najczęstsze objawy
Choroba, która zaczyna atakować Europę objawia się gorączką, bólem mięśni, powiększeniem węzłów chłonnych oraz wysypką na ciele podobną do ospy wietrznej. Śmiertelność szacuje się na od 1 do 10 proc. Pomocna może być szczepionka przeciw ospie wietrznej, na chorobę nie ma jednak lekarstwa, objawy zwykle ustępują samoistnie.