Maltretowali, bili, głodzili 2-letnią dziewczynkę. Dziecko zmarło od obrażeń

Trudno uwierzyć w to, do czego w ubiegłym tygodniu doszło w południowo-zachodniej części Chicago (USA). 2-letnia Allison Zelaya Ardon zmarła po tym, jak była wielokrotnie bita, maltretowana i chronicznie zaniedbywana przez swoją matkę i jej partnera. Milixen Ardon (24 l.) i jej partner Wilfredo Cruz (43 l.) są oskarżeni o morderstwo i zatrzymani w areszcie, bez możliwości wyjścia za kaucją. Jak donosi "Chicago Tribune", Ardon i Cruz spotykali się i mieszkali razem (w piwnicy zaadaptowanej na mieszkanie w jednym z bloków) od czerwca tego roku. Według relacji świadków dziewczynka była zaniedbywana przez matkę i jej konkubenta, a także głodzona i bita. Jeden z sąsiadów pary zeznał, że widział kiedyś dziewczynkę jedzącą z głodu cukier i śmietankę. Dziecko często zostawało samo w domu. Zawsze było też ubierane w długie spodnie i ubrania z długim rękawem tak, by nie było widać śladów bicia. 

Zobacz także: Stella utopiła swoje maleńkie bliźniaki w wanience. Wiemy, co stanie się z dzieciobójczynią [ZDJĘCIA]

Maltretowali, bili, głodzili 2-letnią dziewczynkę. Dziecko zmarło od obrażeń

Para przyznała się do bicia i zaniedbywania dziecka. Matka Allison powiedziała też, że mała, od urodzenia aż do śmierci, ani razu nie była u lekarza na badaniach kontrolnych. Jak zginęła dziewczynka? Znajomy pary, który przebywał z nimi w mieszkaniu zeznał, że w ubiegły wtorek nad ranem zobaczył Cruza stojącego przy łóżku małej Allison i kilkukrotnie pytał go, czy wszystko jest w porządku. 43-latek nie odpowiadał. 

Jak informuje "Chicago Tribune", około 9 rano tego samego dnia znajomy rodziny usłyszał krzyki i zobaczył kobietę trzymającą w ramionach bezwładne dziecko.  Po pogotowie zadzwoniła jedna z sąsiadek. Niedługo później, w szpitalu, stwierdzono zgon dziewczynki. Zgodnie z wynikami sekcji zwłok, dziewczynka miała umrzeć w wyniku rozległych ran na ciele i głowie. Śmiertelnym urazem było pęknięcie żołądka, spowodowane ciosem zadanym tępym narzędziem. 

Sekcja zwłok potwierdziła także, że dziewczynka była niedożywiona i zaniedbana. 43-letni partner matki dziecka był już karany za przemoc domową.