Ta szokująca sprawa podzieliła Niemcy! Chodzi o małego nosorożca, który w zeszły czwartek urodził się w ogrodzie zoologicznym w Augsburgu. Narodziny zwierzaka o dziwo zaskoczyły pracowników zoo. Nikt nie zdawał sobie bowiem sprawy z tego, że samica imieniem Kibibi jest w ciąży, nic z testami hormonalnymi włącznie na to nie wskazywało. Najwyraźniej sama samica nie była również przygotowana na przyjście na świat malca, bo odrzuciła go i odmówiła karmienia. Jak mówią dziś pracownicy ogrodu zoologicznego w Augsburgu, próbowali różnych sposób, żeby Kibibi zaczęła karmić swoim mlekiem nosorożca, ale nie przyniosło to efektu. Tymczasem maluch słabł z każdym dniem i w końcu podjęto decyzję o jego... uśpieniu.
NIE PRZEGAP: Szok! Brytyjska księżna ujawniła swoją dietę. Nie unika alkoholu
NIE PRZEGAP: Atak w Norwegii, 5 osób zastrzelonych z łuku. Kim jest sprawca? NOWE fakty
Dlaczego tak się stało? W internecie rozgorzała wielka dyskusja o tym, czy pracownicy ogrodu zoologicznego w Niemczech dobrze postąpili. Poszli na łatwiznę, a może w tym przypadku nic więcej naprawdę nie dało się zrobić? Agencja DPA przypomina, że ta sama samica dwa lata temu również odrzuciła swoje dziecko, samca imieniem Kibo. Zostało ono jednak wtedy wykarmione butelką i żyje do dziś. Nie wiadomo, dlaczego tym razem nie zdecydowano się na ratowanie małego nosorożca.