– Prowadziłam zajęcia z dziećmi w piwnicy i kiedy tylko poczuliśmy, że coś się pali, natychmiast ruszyliśmy do wyjścia awaryjnego, przy którym stały już pierwsze wozy strażackie. Oficerowie FDNY ewakuowali wszystkich znajdujących się w budynku – opowiada roztrzęsiona Madeline Caraballo (24 l.). W akcji gaszenia pożaru uczestniczyło 78 strażaków. Walkę z ogniem toczyli przez ponad godzinę! Całe szczęście, w porę udało się ewakuować w bezpiecznie miejsce wszystkich, którzy przebywali w płonącym budynku.
Podczas akcji gaśniczej ranny został jeden ratownik. Obecnie prowadzone jest dochodzenie, mające ustalić przyczynę zaprószenia ognia.