"Czuję ekstremalny lęk przed tym agresorem" - tak zeznała Evan Rachel Wood (33 l.), która w lutym tego roku jako pierwsza zdecydowała się upublicznić to, czego miała doświadczyć ze strony Marilyna Mansona (52 l.), co ośmieliło do wyznań kolejnych kilkanaście kobiet przeróżnych profesji, od gwiazd filmowych do asystentek. Wszystkie oskarżają gwiazdora rocka o straszne rzeczy - gwałty, bicie, uwięzienie, głodzenie, wiązanie i grożenie śmiercią w razie ujawnienia tego wszystkiego, na przykład poprzez spalenie żywcem. Śledztwo w sprawie Mansona trwa, piosenkarz nie został aresztowany. Policja przeszukała niedawno jego dom i zabezpieczyła znalezione tam nośniki elektroniczne. Nie wiadomo, gdzie dokładnie przebywa teraz Manson. Ale według Evan Rachel Wood on wie, gdzie przebywają jego ofiary i ich rodziny - i szykuje zemstę. "Daily Mail" dotarł do sądowych dokumentów związanych ze sprawą opieki nad 8-letnim synem Wood i jej byłego partnera.
NIE PRZEGAP: Marilyn Manson POGRYZŁ gwiazdę porno! Inną kobietę WIĄZAŁ, bił. Groził ŚMIERCIĄ
NIE PRZEGAP: Rozmowy Prezydent USA z Putinem już dziś! Będzie mowa o Polsce?
Przy okazji tej sprawy aktorka zeznała pod przysięgą, że Marilyn Manson groził... zgwałceniem 8-letniego Jacka. "Wyp... go" - miał powiedzieć Manson, wcześniej dodając, że ma zdjęcia dzieci swoich ofiar, wie, gdzie chodzą do szkoły i "zniszczy je". "Zabierzesz mi Mansona, ja zabiorę ci życie" - miał mówić Brian Warner, bo tak brzmi prawdziwe imię i nazwisko Mansona. Najwyraźniej mówi o trzeciej osobie o swojej scenicznej personie. Z sądowych dokumentów wynika, że przerażona Evan Rachel Wood uciekła z Los Angeles, choć wcześniej założyła w domu szyby kuloodporne i otoczyła go ochroniarzami. Teraz aktorka mieszka w Nashville. To nie pierwszy raz, gdy ktoś oskarża Mansona o pedofilskie skłonności. "To rasista i pedofil" - mówiła o nim w lutym aktorka Charlyne Yi.