– Tegoroczna parada była bardzo udana. Niewątpliwie dużą frekwencję zawdzięczamy pogodzie. Nie ma co ukrywać, że to właśnie piękne jesienne słońce ogrzało nasz polski pochód na Manhattanie i przyciągnęło tłumy nie tylko paradujących – powiedział nam Michał Kulawik, Wielki Marszałek Parady Pułaskiego z 2013 roku. – O ile mnie pamięć nie myli to dwie poprzednie parady odbywały się w strugach deszczu lub przy zachmurzonym niebie. W tym roku natomiast jesienny chłód ogrzewały promienie słońca – dodaje Kulawik. O tym, że to właśnie dzięki pięknej pogodzie tegoroczna parada przeszła do historii jako bardzo udany potwierdza również Artur Dybanowski, marszałek Greenpointu 2013. – To była piękna, słoneczna Parada Pułaskiego. O takiej pogodzie każda nacja maszerująca reprezentacyjną aleją na Manhattanie może tylko pomarzyć – mówi Artur Dybanowski. – Moim zdaniem trochę za mało było osób, które podziwiały biało-czerwony manifest polskości. I na przyszłość będę apelował do uczestników kontyngentów, aby więcej osób maszerowało, a mniej było upchanych na wozach paradnych – kończy Dybanowski.
Foto Agnieszka Granatowska
Marszałkowie Parady Pułaskiego nie mają wątpliwości: To słońce rozgrzało polską Paradę!
2014-10-07
2:00
W niedzielę każdy nowojorczyk, który przechodził 5 Aleją podziwiał Polonię, dumnie maszerującą podczas 77. Parady Pułaskiego. Na Manhattanie słychać było język polski i rozbrzmiewającą polską muzykę... Maszerujący w pochodzie Polacy – z marszałkami na czele – zgodnie przyznają, że była to niezwykle udana parada.