Frankielen da Silva Zampoli Padilha (+21 l.) z Campo Largo była w dziewiątym tygodniu ciąży, gdy doznała udaru. Trafiła do szpitala, a tam przekazano rodzinie druzgoczącą wiadomość – nastąpiła śmierć mózgu. Ale lekarze zdecydowali się ratować dzieci. Kobieta została podłączona do aparatury podtrzymującej funkcje organizmu.
ZOBACZ TEŻ: Szok! Martwa kobieta urodziła dziecko
Chłopiec i dziewczynka dzięki temu rośli w brzuchu martwej matki. Lekarze mieli jednak niewielką nadzieję na ich zdrowe narodziny. Wiosną podjęli decyzję o cesarskim cięciu. Ana Vitoria (4 mies.) i Asaph (4 mies.) byli wcześniakami, ale wygrali walkę o życie i właśnie wrócili ze swoim tatą do domu.