Tysiące ryb na Florydzie, dziesiątki ptaków w Szwecji, setki ton sardynek w Brazylii, dziesiątki tysięcy krabów w Wielkiej Brytanii. Dlaczego w ciągu zaledwie kilku dni, począwszy od Nowego Roku, taka ilość stworzeń padła w różnych zakątkach globu? Naukowcy bezradnie rozkładają ręce.
Po pierwszym incydencie mówili o stresie ptaków spowodowanym fajerwerkami, kolejne masowe śmierci wprawiły ich jednak w zdumienie. Pojawiają się różne teorie: zabójczy wpływ burz czy zatrucia. W Internecie aż huczy od plotek o tajnym projekcie USA lub ataku obcej cywilizacji! Wróżki twierdzą jednak, że winnym jest jakiś niegodziwiec.
Przeczytaj koniecznie: Martwe ptaki spadły z nieba
- Widzę zawistne oko człowieka, który dąży tylko do zdobycia fortuny. Takie plagi na Ziemi będą się powtarzać - mówi wróżka Milagros z Częstochowy. - Czy to oznaka końca świata? To wie tylko Bóg - dodaje. My przypominamy, że podobne zjawiska opisywali Majowie, wieszcząc koniec świata w 2012 roku.
Tu znaleziono padłe zwierzęta
1. Kentucky, USA, 500 martwych ptaków
2. Luizjana, USA, 450 martwych ptaków
3. Teksas, USA, 200 martwych ptaków
4. Arkansas, USA: 3 tys. martwych ptaków, 100 tys. martwych ryb w rzece Arkansas
5. Floryda, USA, 5 tys. martwych ryb w Port Orange
6. Thanet w Wielkiej Brytanii, 40 tys. martwych krabów na wybrzeżu w Kent
7. Falkoping w Szwecji, 50 martwych ptaków
8. Parangua w Brazylii, 100 ton martwych ryb
9. Coromandel w Nowej Zelandii, 500 martwych ryb
10. Maryland, USA, 50 tys. martwych ryb w zatoce Chesapeake