Dramatyczne informacje płyną z Ukrainy. "Rosyjskie wojska uprowadziły i wywiozły w nieznanym kierunku wicedyrektora Zaporoskiej Elektrowni Atomowej Wałerija Martyniuka; prawdopodobnie jest on poddawany torturom" - poinformował we wtorek (11 października) ukraiński koncern Enerhoatom. "W ten sposób Rosjanie starają się zdobyć tak bardzo potrzebne im informacje dotyczące osobistych spraw pracowników Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, aby jak najszybciej zmusić ukraiński personel do pracy dla Rosatomu. Okupanci torturują pracowników elektrowni, nie stroniąc od najbardziej brutalnych nadużyć" - czytamy w komunikacie opublikowanym na Telegramie.
Wojna na Ukrainie. Polowania na szefów elektrowni atomowej
To nie jest pierwsze porwanie osób zarządzających elektrownią. Na początku października rosyjskie wojska uprowadziły i wkrótce uwolniły dyrektora generalnego elektrowni, Ihora Muraszowa. Wówczas z Rosji popłynęła informacja, że "Muraszow został tymczasowo zatrzymany, by odpowiedzieć na pytania". Po wtorkowych (11 października) wydarzeniach Enerhoatom zwrócił się do szefa Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafaela Grossiego i "całej światowej społeczności" z prośbą o podjęcie wszelkich możliwych działań w celu jak najszybszego uwolnienia Martyniuka.
Ukraina 2022. Zaporoska Elektrowni Atomowa oblężona
Zaporoska Elektrownia Atomowa, to największa tego typu elektrownia w Europie, Znajduje się na okupowanych przez Kreml terenach obwodu zaporoskiego, który Rosja usiłuje oderwać od Ukrainy. Została zajęta przez wojska Putina od razu po rozpoczęciu się inwazji. Potem teren elektrowni był wielokrotnie ostrzeliwany. W obiekcie i jego okolicach ciągle stacjonują żołnierze najeźdźcy.