Masakra w Australii. Kto zadźgał ośmioro dzieci?!

Makabrycznego odkrycia dokonał 20-letni brat ofiar i syn 34-letniej rannej. Na razie policja podaje, że nie zatrzymała nikogo, kto mógł dokonać tego makabrycznego mordu. Nie potwierdza też, czy odwieziona do szpitala kobieta jest w kręgu podejrzanych i czy mogło dojść do tragedii rodzinnej, a następnie próby samobójczej.

Przed domem zbierają się ludzie, palą lampki i składają kwiaty. Premier Australii Tony Abbott (57 l.) powiedział, że to wyjątkowo trudne dni dla jego kraju - w miniony poniedziałek doszło do ataku terrorystycznego na kawiarnię w Sydney, zginęło wtedy dwoje zakładników.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail