Zamachy w Nowej Zelandii zostały przeprowadzone przez czwórkę zamachowców. Napastnicy wbiegli do dwóch meczetów w Christchurch i otworzyli ogień do ludzi. Według najnowszych danych, zginęło co najmniej czterdzieści dziewięć osób. Czwórka zamachowców - trzech mężczyzn oraz jedna kobieta zostali zatrzymani przez policjantów. W okolicy meczetów, gdzie doszło do masakry, znaleziono auta napastników. Do pojazdów były przyczepione bomby domowej roboty. Z relacji służb wynika, że cały atak był bardzo dobrze zorganizowany.
Jeden z zamachowców kilka godzin przed atakiem, zamieścił w internecie swój manifest. Wyraził w nim swoją niechęć do imigrantów i muzułmanów. Dwa ataki w Nowej Zelandii zostały przeprowadzone o 14.45 i 16 lokalnego czasu.
W mediach społecznościowych zaczęło krążyć nagranie na którym jeden ze sprawców zamachu wbiega do meczetu i zaczyna strzelać do ludzi. Twitter oraz Facebook stara się usuwać wideo. Apel wystosowała również nowozelandzka policja, która prosi o zgłaszanie materiału do administratorów sieci społecznościowych.