Mimo że była sekretarz stanu nazywa te poglądy radykalizmem, wielu Amerykanów staje po stronie Trumpa. – Pomijając nielegalną imigrację i to, że system imigracyjny leży na plecach, nie możemy sobie pozwolić na to, by nie mieć kontroli na tym kto wjeżdża do naszego kraju. A jak już wjedzie to co dalej tutaj robi... – mówił Donald Trump na ostatniej konferencji. – Tragedia jakiej byliśmy świadkami na Florydzie to dopiero początek... Bez zdecydowanych działań administracji pozwolimy na to, żeby to się ciągle działo – dodał republikanin. Hillary z kolei wzywa do „zdrowego rozsądku” i do tego by nie włączać kwestii imigracji w tę sprawę. – To, co się stało jest złe. Ale demagowanie wszystkich muzułmanów i mówienie o zamykaniu granic może odbić się rykoszetem, spowodować agresję. Nie łączmy problemu systemu imigracyjnego z tą tragedią. Z dwoma przypadkami trzeba radzić sobe osobno - kontrowała Hillary Clinton.
Masakra w Orlando sprowokowała imigracyjną debatę. Trump: to dopiero początek...
Tego można było się spodziewać... Masakra w Orlando dolała oliwy do imigracyjnego kotła. Hillary Clinton wzywa do rozsądku, a Donald Trump Powraca do swoich wcześniejszych wezwań, aby zamknąć Amerykę przed imigrantami z krajów muzułmańskich.