Oby te wieści nie dotarły do królowej brytyjskiej! "The Guardian" publikuje informacje, które mogą doprowadzić do skandalu na salonach. Chodzi o pewne szokujące wyznanie prezydenta Stanów Zjednoczonych. O wszystkim opowiedziała brytyjska scenarzystka Georgia Pritchett, której Joe Biden wyznał prawdę o swojej nieżyjącej od 2010 roku matce Jean. Okazuje się, że pochodząca z Irlandii matka prezydenta Stanów Zjednoczonych nienawidziła z całego serca Brytyjczyków i pewnego razu dopuściła się poważnej obrazy samej królowej Elżbiety II. Jean Biden pisała nawet płomienne wiersze, w których modliła się do Boga o "rozgromienie" Anglików i zesłanie na nich "krwawego deszczu". Mało tego!
NIE PRZEGAP: Brytyjski książę molestował masażystkę? "Wciąż mówił o seksie analnym"
NIE PRZEGAP: Wielka obietnica księcia Williama! Zrobił TO dla księżnej Kate
Kiedy pewnego razu Jean miała okazję spać w tym samym łóżku, w którym niegdyś spała królowa brytyjska, wolała spać na podłodze. Joe Biden opowiedział o tym wszystkim Georgii Pritchett w Białym Domu w czasie, gdy był wiceprezydentem USA, a funkcję tę pełnił od 2009 do 2017 roku. Jak pisze scenarzystka w swojej cytowanej przez "Guardiana" autobiografii, spotkała się z politykiem, bo szukała informacji niezbędnych do stworzenia serialu komediowego. Biden nie skomentował jeszcze tych doniesień.