Wszystko działo tuż przed weekendem. Mieszkańcy bloku nagle usłyszeli krzyki. Zauważyli w oknie nagą Tenishę Fearon, która krzycząc zaczęła wyrzucać przez okno różne rzeczy.Następnie zniknęła, ale szybko pojawiła się w nim ponownie - tym razem z maleńką córeczką w rękach. Wystawiła ją przez okno wyrzuciła dziecko na pewną śmierć. Malutka dziewczynka nie miała szans przeżycia upadku z szóstego piętra.
Gdy na miejscu zjawili się oficerowie NYPD i służby ratunkowe, kobieta dalej zdawała się być w szaleńczym amoku. Kiedy prowadzono kobietę do radiowozu, w momencie, gdy przechodziła obok ciała martwego dziecka, krzyczała, że było opętane przez diabła.
Matka wyrzuciła 6-miesięczną córeczkę przez okno, bo twierdziła, że wstąpił w nią diabeł
2015-10-18
0:34
Horror! Nie da się inaczej nazwać tego co wydarzyło się w bloku przy Tiebout Ave. w Fordham na Bronksie. Naga i najwyraźniej będąca w szaleńczym amoku Tenisha Fearon (27 l.) zaczęła wykrzykiwać przez okno swojego na szóstym pietrze mieszkania: „Wszyscy umrzemy”, „Chwalmy Pana” i „Alleluja”. A po chwili pojawiła się w oknie ponownie i wyrzuciła prze nie swoją sześciomiesięczną córeczkę.