Matka zostawiła małe dziecko samo w domu i świętowała swoją osiemnastkę. 1,5-roczna dziewczynka umarła z głodu
"Umarła w niewyobrażalnych cierpieniach" - tak sędzia w brytyjskim Brighton uzasadniał wyrok więzienia dla 18-letniej dziewczyny, która zagłodziła własne dziecko, bo chciała imprezować. "Daily Mail" przypomina wstrząsającą historię Asiah Kudi (+20 mies.) i publikuje rozmowę z babcią dziewczynki, która nadal nie może pogodzić się z tą stratą. Do tragicznych wydarzeń doszło do 2019 roku. Verphy Kudi, która mimo zaledwie osiemnastu lat miała już półtoraroczne dziecko, czekała na swoje osiemnaste urodziny. Chciała balować ze znajomymi. Jak mówi babcia Asiah, wydawało się, że jej córka to odpowiedzialna matka zakochana w małej córeczce, którą urodziła w wieku zaledwie 16 lat. Wychowywały ją wspólnie, a ojciec był nieznany. Babcia twierdzi, że nie ma pojęcia, jak naprawdę córka zajmowała się dzieckiem. Tymczasem 18-latka już sześciokrotnie zdążyła zostawić półtoraroczną córkę samą w domu, zanim doszło do tragedii. Były to jedna krótsze okresy czasu. Tym razem nastolatka poszła na swoją imprezę urodzinową i... nie było jej sześć dni. A konkretnie pięć dób, 21 godzin i 58 minut.
Gdy ratownicy przyjechali na miejsce, 18-latka kłamała na temat tego, co stało się z dzieckiem
Monitoring pokazał, kiedy wyszła z mieszkania socjalnego zorganizowanego przez YMCA, a kiedy tam wróciła. Przez cały ten czas półtoraroczna Asiah była w środku, zupełnie sama, bez jedzenia i picia. Dziewczynka nie potrafiła wezwać pomocy. Umarła z odwodnienia i z głodu. Gdy matka znalazła martwe dziecko, zadzwoniła na pogotowie. Kłamała, że niedawno karmiła córkę mlekiem, ale ona "nie chce się obudzić". Gdy wszystko wyszło na jaw, 18-latka usłyszała wyrok 9. lat więzienia. "Miała najpiękniejsze na świecie, ciemnobrązowe oczy. Gdy coś zbroiła, wystarczyło w nie spojrzeć, by przestać się gniewać" - płacze zrozpaczona babcia wspominając wnuczkę i zapewnia, że gdyby tylko wiedziała o imprezie, zajęłaby się wnuczką. Osobne śledztwo w sprawie ewentualnych zaniedbań opieki społecznej prowadzi YMCA.