- Byłam przerażona, kiedy zauważyłam, że moje dzieci czerpią wiedzę o seksie ze stron pornograficznych, pełnych hardcorowych scen seksu. Nawet nigdy się tym nie interesowałam, ani nie oglądałam - przyznaje jedna z matek, która zdecydowała się nakręcić film porno dla swoich dzieci. 12-minutowy filmik, który został wyemitowany w stacji Channel 4, wywołał wielką debatę w Wielkiej Brytanii. Kobiety twierdzą, że zdecydowały się na udział w projekcie, ponieważ chcą uświadomić swoje dzieci, że seks to nie tylko kontakt fizyczny, ale również nawiązanie relacji. Matki uznały, że ich dzieci nie powinno czerpać wiedzy na temat z seksu z wulgarnych filmów porno.
- Najbardziej szokujące było to, że zdecydowana większość porno, którą zobaczyłyśmy w internecie zawierała sceny przemocy i gwałtu. A jeśli nie dochodziło do przemocy, to mężczyzna był zazwyczaj silnie dominującą stroną, robił z partnerką, co chciał - powiedziała kobieta.
Dokument "Mamuśki kręcą porno" składa się z trzech odcinków i jest emitowany w stacji Channel 4.