Sprawa rozeszłaby się po kościach, gdyby nie fakt, że o wszystkim dowiedział się mąż kochanki biskupa. Rozwścieczony mężczyzna pozwał hierarchów Kościoła katolickiego w Wielkiej Brytanii za to, że wiedzieli o ciężkim grzechu obciążającym sumienie biskupa, ale nie zrobili nic. Przeciwnie - przez kilka lat kryli duchownego i zamiatali sprawę pod dywan.
W rezultacie Conry stracił tytuł biskupa, ale jednocześnie odzyskał, jak twierdzi, spokój sumienia, bo już nie musi żyć z piętnem grzechu.
Zobacz też: Donald TUSK to nowa ATRAKCJA Gdańska! Każdy chce mieć fotkę z KRÓLEM EUROPY [ZDJĘCIA]
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail