Meghan Markle i książę Harry przyjaźnią się z kryminalistami! Szokujące fakty

i

Autor: AP

Rodzina królewska

Meghan Markle i książę Harry przyjaźnią się z kryminalistami! Szokujące fakty

2024-05-19 9:30

Miała być promocja na cały świat i ocieplanie wizerunku, jest katastrofa! Meghan Markle i książę Harry znów zaliczyli niemałą wpadkę. Właśnie wrócili z nigeryjskiej podróży, która wyglądała zupełnie jak podróbka wizytacji pracujących członków rodziny królewskiej. Teraz media informują, że osoby, które finansowały ich pobyt i z którymi Meghan i Harry mocno się bratali, to kryminaliści.

Meghan Markle i książę Harry zaprzyjaźnili się z przestępcami z Nigerii poszukiwanymi przez władze USA. Szokujące fakty ujawnione przez prasę

Meghan Markle i książę Harry dopiero co wrócili do Los Angeles z Nigerii. Co tam robili? Zdjęcia z wyprawy przypominają relację z typowej zagranicznej wizytacji pracujących członków rodziny królewskiej, którymi Sussexowie już przecież od dawna nie są. Ale niczym księżna Kate i książę William przecinali wstęgi, przytulali dziatwę, oglądali ludowe tańce i ściskali ręce lokalnych notabli. I właśnie to ostatnie sprawiło, że mająca promować działalność charytatywną Sussexów wyprawa do Nigerii okazała sie wizerunkową katastrofą. Jak podaje Daily Mail, osoby, z którymi Meghan i Harry mocno zbratali się w Nigerii, to po prostu przestępcy. O kogo chodzi? 

Sussexowie dostali „wszystko, czego chcieli”, ponieważ „są członkami rodziny królewskiej”

Dziennikarze najpierw podnieśli temat założyciela nigeryjskiej linii lotniczej Air Peace. Dr Allen Onyema zapewnił Meghan Markle i jej mężowi bezpłatne loty po całej Nigerii. Rzecznik przewoźnika powiedział DM, że Sussexowie dostali „wszystko, czego chcieli”, ponieważ „są członkami rodziny królewskiej”. Tymczasem Onyemie grozi w USA, gdzie jest poszukiwany, szereg zarzutów związanych z rzekomymi oszustwami na miliony dolarów. Federalny akt oskarżenia w tej sprawie pochodzi z 2019 roku. Zarzucono w nim Onyemie „wykorzystanie swojego statusu lidera biznesu i dyrektora linii lotniczych do wyprania ponad 20 milionów dolarów z Nigerii za pośrednictwem amerykańskich rachunków bankowych”.

Nigeryjski król i szef linii lotniczych oskarżeni o oszustwa w USA i o pranie pieniędzy. Meghan i Harry o niczym nie wiedzieli?

To nie wszystko. Podejrzaną personą jest również nigeryjski król (!), jeden z trzech, których poznali Meghan i Harry. Jak podawał kilka lat temu portal SaharaReporters, Oba Akanbi został deportowany ze Stanów Zjednoczonych do Nigerii w 1999 roku po skazaniu go za przestępstwo, za które grozi do 20 lat więzienia. Również chodziło o oszustwo. Tymczasem w Nigerii Harry żartobliwie nazwał nigeryjskich "royalsów" "swoimi nowymi teściami". Chodziło o wypowiedź Meghan, która stwierdziła, że test DNA wykazał u niej w 43-procentach nigeryjskie pochodzenie. Na zdjęciach z wyprawy wyraźnie widać, że Sussexowie nie szczędzili serdecznych uśmiechów obu tym panom. Oczywiście jest możliwe, że nie mieli zielonego pojęcia o ich przeszłości. To by jednak oznaczało, że ich PR-owy zespół jest skrajnie niekompetentny, podobnie jak oni sami. Jak mogli nie sprawdzić, z kim będą się zadawać na oczach całego świata i kto oraz z jakiego powodu funduje im szereg luksusowych lotów?

Sonda
Trzymasz stronę Meghan czy Pałacu?

Jesteś jak księżna Kate czy jak Meghan Markle? Ten quiz odsłoni prawdę!

Pytanie 1 z 10
Introwertyczka czy ekstrawertyczka?
Meghan Markle o RASIZMIE w rodzinie królewskiej. Wywiad u Oprah Winfrey

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki