Meghan Markle i książę Harry wrócą do Wielkiej Brytanii? Życie w USA już im dopiekło!
Meghan Markle i książę Harry nie zrobili furory w Stanach Zjednoczonych i nie jest to już dla nikogo tajemnicą. Mimo wielomilionowych kontraktów podpisanych z Penguinem, Netflixem i Spotify ich projekty albo nadal czekają na ujrzenie światła dziennego, albo nie są szczególnie popularne. Pojawiają się plotki, podsycane ostatnio na przykład przez Redline, o ponurych nastrojach w rezydencji Sussexów, którzy daremnie marzą o sypiących się zaproszeniach na hollywoodzkie gale. Mówiono tez o finansowych tarapatach Meghan i jej męża wśród największych bogaczy świata... Czy w tej sytuacji Meghan Markle i książę Harry mogą być zmuszeni do powrotu do Wielkiej Brytanii?! Może tak się stać - stwierdza w wywiadzie dla Express Angela Levin, komentatorka pałacowego życia i autorka książki o królowej małżonce Camilli.
Angela Levin: "Jeśli zorientują się, że ludzie nie kupują ich historii... bo nie wiem, jak wiele historii możesz opowiedzieć o swoim życiu, to kto wie, może wrócą"
Zdaniem Angeli Levin jest pewna okoliczność, która mogłaby zmusić Harry'ego i Meghan do upokarzającego powrotu do odsądzonych przez nich wielokrotnie od czci i wiary royalsów. "Osobiście nie przewiduję, by tak się stało, ale jeśli zorientują się, że ludzie nie kupują ich historii... bo nie wiem, jak wiele historii możesz opowiedzieć o swoim życiu, to kto wie, może wrócą" - stwierdziła komentatorka królewskiego życia. Jak dodała, król Karol III przyjąłby syna i synową z otwartymi ramionami, bo "rodzic zawsze kocha swoje dziecko, nawet jeśli nie podoba mu się to, co ono robi".