Meghan Markle budzi skrajne emocje, odkąd związała się z księciem Harrym. Zwłaszcza ich ucieczka do Stanów Zjednoczonych z brytyjskiej rodziny królewskiej wywołała lawinę krytyki, nie wspominając już o sławnych wywiadach, w których oskarżali royalsów o rasizm czy nękanie. Mało kto w zalewie tych wszystkich informacji pamięta o pewnej smakowitej plotce, która obiegła świat w 2018 roku, po zaręczynach Meghan i Harry'ego. Głosiła ona, iż były mąż Trevor Engelson to bynajmniej nie jedyny znany partner Meghan Markle, a przyszła księżna Sussexu i żona wnuka Elżbiety II umawiała się także z... gwiazdorem porno Simonem Rexem! Simon Rex przeżył w branży porno tylko epizod, a potem podbił Hollywood i zagrał chociażby w "Strasznym filmie". Ale to wystarczy, by szokować jako eks kochanek księżnej!
NIE PRZEGAP: Królewskie pałace są nawiedzone?! Medium ostrzega królową Elżbietę II
NIE PRZEGAP: Szok! Księżna Kate wyprowadza się z pałacu na wieś! "Szykują się zmiany"
Czy jednak naprawdę tym kochankiem był? Cóż, w 2018 roku Simon Rex przyznał się w "The Sun" do jednej jedynej randki z Meghan Markle w 2004 roku. Ale jak przysięgał, "nawet się nie pocałowali" i był to tylko lunch, zaś Meghan Markle dała aktorowi kosza, bo "jego oddech pachniał czosnkowymi kluskami". Simon Rex dodaje, że brytyjskie tabloidy oferowały mu grube pieniądze za opowieści o romansie z Meghan i że to wszystko były tylko plotki! Wierzyć, nie wierzyć?..