O co chodzi?

Meghan Markle w żałobie. "Wypłakałam tyle łez". Pisze o prysznicu

2025-01-08 11:45

Żona księcia Harry'ego i matka dwójki jego dzieci w emocjonalnym wpisie na Instagramie przekazała, że jest w żałobie po stracie swojego ukochanego przyjaciela. Chodzi o pieska rasy beagle o imieniu Guy. Pupil był z nią na planie serialu "W garniturach", gdy jeszcze była jego gwiazdą, a także podczas królewskiego ślubu. "Wypłakałam tak wiele łez".

43-letnia Meghan Markle we wtorek, 7 stycznia, przekazała na Instagramie, że opłakuje swojego ukochanego przyjaciela, pieska o imieniem Guy. "Wypłakałam zbyt wiele łez, by je zliczyć – takich, które sprawiają, że wchodzisz pod prysznic z absurdalną nadzieją, że woda na twojej twarzy sprawi, że ich nie poczujesz lub będziesz udawać, że to nie łzy. Ale one są. I to też jest w porządku. Dziękuję ci za tyle lat bezwarunkowej miłości, mój słodki Guy. Wypełniłeś moje życie w sposób, którego nigdy nie poznasz. Jak zawsze, Meghan".

Meghan Markle opłakuje stratę. "Jestem zdruzgotana"

Piesek był z księżną Sussex od czasów, gdy spełniała się jako aktorka. Towarzyszył jej na planie serialu "W garniturach", w którym grała jedną z głównych ról. Był przy niej także w momencie, gdy książę Harry się jej oświadczył, jak również gdy brali wielki, królewski ślub. Guy był też wiernym towarzyszem dwójki jej dzieci - 5-letniego Archiego i 3-letniej Lilibet. Żona Harry'ego przypomniała, w jaki sposób beagle znalazł się w jej domu. "W 2015 roku adoptowałam go ze schroniska dla psów w Kanadzie. Dawano mu kilka dni życia. Przygarnęłam go... i zakochałam się. Był ze mną na planie serialu, kiedy się zaręczyłam (a potem wyszłam za mąż), kiedy zostałam mamą… był ze mną we wszystkim: w ciszy, chaosie, spokoju, komforcie. (...) Mam nadzieję, że zrozumiecie, dlaczego jestem tak zdruzgotana jego stratą. Myślę, że wy też moglibyście się w nim zakochać" - napisała. 

Miłość Meghan do psów oczarowała królową Elżbietę

Jak przypomina magazyn "People", miłość Meghan do czworonogów oczarowała swego czasu samą królową Elżbietę. "Podczas wywiadu zaręczynowego Harry ujawnił, że Meghan oczarowała królową — i jej corgi — mówiąc, że corgi od razu się do niej przekonały" - czytamy. "Ja przez ostatnie 33 lata byłem przez nie obszczekiwany, a ona weszła i od razu ją pokochały" - mówił książę. Para ma jeszcze jednego psa imieniem Bogart. Ten trafił do nich za namową Ellen DeGeneres. Również pochodzi ze schroniska.  

Ktoś wyrzucił te śliczne kuleczki na śmietnik. Schronisko ma twardy orzech do zgryzienia

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki