Melania w końcu u boku prezydenta

i

Autor: Twitter

Melania w końcu u boku prezydenta

2018-06-06 6:00

Pierwsza Dama Ameryki powróciła. Po ponad trzech tygodniach nieobecności na publicznym plenum pojawiła się u boku prezydenta Donalda Trumpa (72 l.) na oficjalnym spotkaniu w Białym Domu.

W czarnej sukience, czarnych szpilkach zjawiła się w poniedziałek wieczorem na spotkaniu honorującym rodziny żołnierzy, którzy oddali życie, walcząc w imieniu Ameryki. Wzięli w nim udział bliscy ponad 40 poległych, tzw. Gold Star Family Members. – Melania miała zdrowotny problem kilka tygodni temu, ale tej uroczystości nie opuściłaby za żadne skarby – mówił do nich prezydent Trump, jak relacjonowała jedna z obecnych na zamkniętym spotkaniu dziennikarka, której ojciec David S. Greene zginął w Iraku w 2004.
Długa publiczna nieobecność pierwszej damy wywoływała wiele spekulacji. Prezydent nie omieszkał się do tego odnieść w swoim stylu. – Pojawiły się pogłoski, że Melania mnie opuściła. Ale zapewniam was, że Pierwsza Para Ameryki jest dalej razem. Prawda, kochanie… – mówił,zwracając się do małżonki prezydent Trump. Później po wydarzeniu Melania Trump (48 l.) zamieściła na Twitterze zdjęcia z ceremonii, na których siedzi obok męża. We wpisie zaznaczyła, że udział w uroczystości był dla niej wielkim honorem.
Pierwsza dama po raz ostatni była widziana publicznie 10 maja. Cztery dni później Biały Dom oznajmił, że trafiła do szpitala na konieczną operację nerek w Walter Reed Medical Center. Była hospitalizowana ponad tydzień.
Melania nie będzie jednak towarzyszyć prezydentowi w dwóch najbliższych podróżach do Kanady i Singapuru, gdzie Trump ma się spotkać z przywódcą Korei Północnej, Kim Dzong Unem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają