Metro się sypie!

Podziemnej kolejce w Nowym Jorku potrzeba zdecydowanego przyspieszenia planowanych remontów. Inaczej dojdzie do tragedii. W niedzielę ok. 5.30 am ze ściany na stacji 86th Street odpadł ogromny fragment elewacji. Runął wprost na tory. Niestety chwilę później na stację wjeżdżał pociąg linii R. Maszynista nie miał szans przyspieszyć hamowania. Wagon wjechał na płytę i wypadł z torów. Pociągiem jechało ok. 30 pasażerów i na szczęście żadnemu nic się nie stało. Niestety na kilkadziesiąt minut utknęli w unieruchomionym składzie, którym zajęło się pogotowie MTA. Pracownicy metra walczyli z usuwaniem skutków wypadku aż 12 godzin, bo tyle czasu stacja była zamknięta. Ruch pociągów między 36th Street a 95th Street został wstrzymany, co spowodowało spore utrudnienia dla pasażerów z Bay Ridge, dla których metro jest głównym środkiem transportu.

Pracownicy metra po cichu winą za incydent obarczają. rządzących miastem i stanem polityków, którzy kłócą się o to, kto ma znaleźć pieniądze na remonty ponad 90-letniej kolejki, zamiast je wyłożyć.