Jak podaje DNA.info, okradziony 35-latek najpierw bawił się w jednym z barów w popularnej części Williamsburga. W pewnym momencie zaczął rozmawiać z nieznajoma kobietą i po jakimś czasie zdecydował się zaprosić ją do swojego pokoju w Hotel Jolie przy 235 Meeker Ave. Mężczyzna pamięta, że weszli do środka, zrobili sobie po drinku po czym... urwał mu się film. Dosłownie. 35-latek obudził się następnego dnia w południe. Po kobiecie nie było ani śladu, podobnie jak i po zegarku marki Ulysse Nardin wartym 11 tysięcy dolarów.
Mężczyzna okradziony przez kobietę w hotelu na Williamsburgu
2015-06-29
22:45
To może być historia ku przestrodze... 35-letni mężczyzna stracił drogocenny zegarek po tym jak zaprosił do swojego hotelowego pokoju kobietę poznana wcześniej w barze...