Ta historia zaszokowała świat! Chory na raka Valdelúcio de Oliveira Gonçalves (54 l.) leżał w brazylijskim szpitalu w Lauro de Freitas. Rodzina była przygotowana na najgorsze. W końcu lekarze przekazali im straszną wiadomość - ich bliski odszedł na zawsze.
Płaczący krewni zostali wezwani do kostnicy, by odebrać ciało zmarłego. Zebrali się w chłodni, a z jednej z szuflad wysunięto worek na zwłoki. Wtem worek poruszył się!
Rodzina padła na kolana, dziękując za wymodlony cud. Szybko rozerwano worek i Valdelúcio de Oliveira Gonçalves zaczął rozglądać się naokoło, zastanawiając się, gdzie jest i co tam robi. Choć rodzina, a także sam ożywiony pacjent obstają przy wersji z cudem, w sprawie wskrzeszenia zmarłego ruszyło śledztwo. Teraz Valdelúcio de Oliveira Gonçalves znowu leży na oddziale intensywnej terapii.
Zobacz też: III wojna światowa przepowiedziana! Czeka nas zagłada! [WIDEO]
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail