Kto nie pamięta "Błękitnej laguny"? Gdy Brooke Shields (58 l.) grała w tym filmie, mała zaledwie 14 lat. Po premierze filmu wybuchł skandal, bo nastoletnia aktorka pojawia się tam nago, bierze też udział w namiętnych scenach erotycznych. Jednak jej kariera zaczęła się jeszcze wcześniej i od początku była naznaczona seksualizacją. Gdy miała 10 lat pojawiła się w "Playboyu", a rok później w filmie "Pretty Baby" zagrała nastoletnią prostytutkę i została zmuszona do namiętnego pocałunku z 27-letnim aktorem. Wszystko za przyzwoleniem jej matki.
Brooke Shields przeżyła piekło. Nie chce tego dla swoich dzieci
Teraz Shields sama ma nastoletnie córki i nie potrafi zrozumieć, dlaczego jej mama na to wszystko pozwalała. "Przez wiele lat bardzo nie chciałam winić o nic mojej mamy, ale gdy moje córki zapytały mnie, dlaczego wtedy nie zareagowała, zrozumiałam, że nie wiem. Też tego nie rozumiem". Powiedziały do mnie »Mamo, to przecież dziecięca pornografia! Czy pozwoliłabyś nam zrobić to w wieku 11 lat?«. Nie, nigdy!" - opowiadała w ubiegłym roku gwiazda.
Córka pożyczyła sukienkę od mamy. Shields na salonach
Teraz z jedną z tych córek pojawiła się na gali CNN Heroes. 17-letnia Grier na czerwonym dywanie przechadzała się w zjawiskowej czarnej sukience pożyczonej z szafy mamy. Jak donosi "Page Six", Shields miała ją na sobie pierwotnie w 2006 roku na balu Carousel of Hope w Beverly Hills, zaledwie sześć miesięcy po narodzinach córki. Mama i nastolatka są do siebie podobne? Zobaczcie naszą GALERIĘ ZDJĘĆ!