Micheil Saakaszwili w stanie krytycznym. Polityk odmówił leczenia
Kłopoty Micheila Saakaszwilego rozpoczęły się, gdy 1 października wrócił do swojego ojczystego kraju - Gruzji. Polityk w latach 2004-2007 i 2008-2013 był prezydentem tego państwa, a do władzy doszedł w wyniku tzw. rewolucji róż. Gdy w 2013 roku władzę w Gruzji przejęło opozycyjne wobec Saakaszwilego ugrupowanie "Gruzińskie Marzenie", ten wyjechał z kraju i przez wiele lat przebywał na emigracji. To właśnie oponentów z "Gruzińskiego Marzenia" były prezydent oskarża o bezpodstawne uwięzienie i próbę "fizycznego zniszczenia na polecenie Putina". Początkowo Saakaszwili przebywał w więzieniu w Rustawi, gdzie rozpoczął protestacyjną głodówkę, a gdy został przewieziony do szpitala więziennego w Tbilisi dodatkowo odmówił leczenia.
Dzisiaj (17 listopada) wieczorem lekarze ze szpitala więziennego w Tbilisi określili stan byłego prezydenta Gruzji jako krytyczny. Dodatkowo - ich zdaniem - lecznica umieszczona za kratami nie jest w stanie zaspokoić potrzeb medycznych ciężko chorego pacjenta. Gruzińskie władze wcześniej zapowiadały, że Saakaszwili nie może liczyć ani na ułaskawienie, ani na ekstradycję do Ukrainy (Saakaszwili posiada obywatelstwo tego państwa). Zdaniem polityków obecnie rządzących Gruzją, były prezydent powinien odbyć zasądzoną w czasie jego nieobecności w kraju karę za nadużywanie władzy w trakcie pełnienia urzędu.