To miejsce jest jednym z najpiękniejszych w całym Los Angeles, ale skrywa w sobie jedną z najbardziej makabrycznych historii w dziejach tego miasta. Dziś można tu zamieszkać, jeśli tylko ktoś nie boi się duchów i złej energii - no i jeśli ma 85 milionów dolarów. Na dokładnie tyle wyceniono Cielo Estate - piękną posiadłość na wzgórzach otaczających los Angeles. Luksusowa willa w stylu śródziemnomorskim stojąca pośrodku posiadłości została zbudowana dokładnie w tym samym miejscu, w którym banda Charlesa Mansona dokonała słynnego mordu z 1969 roku. Kilkoro członków krwawej sekty weszło wówczas do rezydencji wynajmowanej przez Romana Polańskiego. W okrutny sposób zamordowali ciężarną żonę Polańskiego Sharon Tate, a także Abigail Folger, Jaya Sebringa i Wojciecha Frykowskiego.
NIE PRZEGAP: Królewskie pałace są nawiedzone?! Medium ostrzega królową Elżbietę II
NIE PRZEGAP: Miss USA NIE ŻYJE! Runęła z 29 piętra. Tajemnicze ostatnie słowa
Ówczesny dom zburzono i na jego miejscu postawiono nowy, choć dopiero wiele lat po zbrodni. W 1993 roku ostatni lokator oryginalnego domu wyprowadził się, tłumacząc, że miejsce "ma dla niego zbyt wiele historii". Lokatorem tym był zresztą Trent Reznor, wokalista zespołu Nine Inch Nails. Wtedy zaczęto wyburzanie starego budynku i stawianie nowej willi. Obecnie dom należy do Jeffa Franklina, twórcy słynnego serialu "Pełna chata".