Tak jak poprzednimi razy, głównym punktem imprezy było wręczenie odznaczeń Polakom, którzy swoją działalnością wpływają na rozwój nie tylko polskiej grupy etnicznej, ale i całego Nowego Jorku.
Uroczystość, na którą licznie przybyli Polacy z metropolii oraz przedstawiciele organizacji polonijnych, rozpoczęła się od odśpiewania hymnów: polskiego i amerykańskiego, które wykonała Julia Partyka. Później modlitwę za Polonię odmówił proboszcz parafii św. Krzyża na Maspeth, ks. Piotr Żendzian. – Przez cały październik świętujemy ze wszystkimi Polakami. Chociaż w taki sposób dziękujemy wam za to, że swoją działalnością udoskonalacie to miasto – mówił Liu, po czym rozpoczął wręczanie pamiątkowych dyplomów tegorocznym wyróżnionym.
W gronie tym znalazł się Henryk A. Cioczek – znany lekarz onkolog, który wyemigrował do Stanów w 1987 roku.
– Kiedy tu przyjechałem nie znałem nikogo, byłem bez pieniędzy, nie miałem praktycznie nic, poza moją kochaną żoną. Ale nie poddałem się. To dowód, że w Nowym Jorku dzięki ciężkiej pracy i determinacji, każdemu się uda –mówił Cioczek odbierając dyplom. Wśród zauważonych przez rewidenta Liu znalazł się były konsul Marek Skulimowski, który jeszcze przed rozpoczęciem uroczystości przyznał „Super Expressowi”, że jest bardzo zaskoczony wyróżnieniem. – Większość tego, co osiągnąłem w Nowym Jorku, jest zasługą wielu życzliwych i wspaniałych osób, z którymi dane mi było pracować – mówił skromnie.
Ponadto wyróżnienia otrzymali: artystka i pianistka Izabela Grajner-Partyka oraz działacz polonijny Szczepan Janeczko.
Po głównej uroczystości na wszystkich gości czekało smaczne polskie jedzenie.
Miejski Rewident wyróżnił Polaków
2012-10-25
8:00
– Dzięki wam, Polakom, Nowy Jork staje się miastem bogatszym w historię, doświadczenie i kulturę, jakie tutaj przywieźliście oraz pielęgnujecie, dzieląc się nimi z nowojorczykami – mówił John Liu. Główny Rewident już po raz trzeci celebrował z nami październik jako Miesiąc Dziedzictwa Polskiego w Nowym Jorku, organizując dla polonijnej społeczności z metropolii uroczystość w imponującym gmachu Surrogate's Courthouse.