Turystyka jako styl życia współczesnej młodzieży - jak może zmieniać światopogląd i poszerzać...

i

Autor: materiały promocyjne

Mikroby, groby, turyści

2018-08-02 12:07

Maleńkie pasożyty atakują niepostrzeżenie, czyniąc spustoszenia. Najwięcej osób, które trafiają do Polski zarażone chorobami pasożytniczymi to nasi turyści i żołnierze powracający z misji. Niektóre choroby mijają szybko, inne, te egzotyczne, zwłaszcza pasożytnicze, długo pozostają upiorną pamiątką z wakacji.

Riszta, nitkowiec podskórny, żyje w tropikach Afryki. Jego żywicielem jest poza nami oczlik – maleńki wodny skorupiak. Zarażenie polega na wypiciu wody z oczlikami, w których są larwy riszty. Na skórze chorych pojawiają się bąble z dziurką. Od czasu do czasu wyglądają przez nie nitkowate samice. Robak, którego usuwa się przez długotrwałe nawijanie na patyczki, może mieć nawet metr długości.

Cholera zabija Haiti

i

Autor: archiwum se.pl

Zatoka moskitów
Innym nicieniem gorącego klimatu, filarią, zarażają głównie moskity. Dorosła, pasożytująca na ludziach postać filarii może mieć nawet 9 cm. Gromadzi się w naczyniach limfatycznych, blisko pachwin. Skutek to tzw. choroba słoniowa z gigantyczną opuchlizną stóp, a u mężczyzn także moszny. Skóra w miejscu obrzęków staje się gruba, sucha i szara.

Kolonia karna
Chorobą wiosek Afryki Środkowej jest ślepota rzeczna (onchocerkoza), wywoływana przez dwa gatunki pasożytniczych robaków: Onchocerca volvulus i Loa loa. Zarażenie następuje przez ukąszenie meszki. Pod skórą pechowca pojawiają się guzy jak wulkaniczne stożki, pełne larw i osobników dorosłych. Chory traci wzrok, bo robaki, kolonizując organizm, nie omijają oczu. W Afryce subsaharyjskiej na „robaki w oczach” cierpli ponad 20 milionów ludzi. Je

 

Biały trąd
W Bangladeszu, Indiach, Sudanie i Brazylii pasożyta odpowiedzialnego za leiszmaniozę można złapać nawet uprzedzając moskita, czyli zabijając go na skórze. Pierwotniak świdrowiec, atakujący wątrobę i szpik kostny, we krwi osiąga dojrzałą formę. Wywoływana przez niego leiszmanioza z potwornym owrzodzeniem szarzejącej skóry, nazywana jest białym trądem.

Indochiny i Afryka to dom węgorka jelitowego. Po zarażeniu człowieka, który wypił larwy pasożytów z wodą lub zjadł z sałatką, węgorki kolonizują organizm. Zadomowione w jelicie żywią się krwią, wywołując silną anemię. Żarłoczniejszy od węgorka jest buszujący w tym samym środowisku tęgoryjec, robak o „smoczych” szczękach żłopiących krew i szarpiących śluzówkę układu pokarmowego.

Pasożyty dostają się do organizmu:
-z żywnością lub skażoną wodą

-przenoszone do ust na brudnych rękach,

- przez skaleczenia lub otarcia naskórka, a nawet przez zdrową skórę, np. podczas chodzenia boso

-podczas wysysania krwi przez owady,

-przez kontakt z osobą chorą

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają