Młoda Clintonówna zamierza powiększyć rodzinę

Córka byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych oświadczyła, że rok 2014 będzie „Year of the Baby” w ich rodzinie, a była para prezydencka zostanie dziadkami. W niedawnym wywiadzie udzielonym CBS Morning, Bill Clinton powiedział, że oboje z żoną byliby niezmiernie szczęśliwi bawiąc wnuki. Hillary Clinton jest bardzo zadowolona z planów, jakie ma jej córka. O tym, że młoda Clintonówna marzy o pełnej rodzinie, wspominała już podczas uroczystości weselnej, która odbyła dwa lata temu, w obecności 400 gości w Aston Courts na wsi Rhinebeck w stanie Nowy Jork. Już wówczas jedyna córka byłej pary prezydenckiej mówiła o swoich macierzyńskich planach. Podczas weselnego tańca Chelsea oznajmiła ojcu, że już niebawem zostanie dziadkiem. Bill oczywiście był niezmiernie szczęśliwy. Wszyscy myśleli, że łzy szczęścia, które pojawiły się na jego twarzy, to wynik ślubu jego córki. Jak się teraz okazuje, było to zdecydowanie coś więcej. W wywiadzie dla magazynu „Vogue” córka byłej pary prezydenckiej mówiła: - Mama zawsze mi powtarza, że macierzyństwo było najwspanialszą rzeczą, jaka jej się przytrafiła w życiu. Na taki niesamowity komplement odpowiadam uśmiechem i jestem wdzięczna (…). Dużo o tym rozmawiamy z Markiem. Mimo, że rodzice robili karierę polityczną, zawsze wiedziałam, że jestem w centrum - tłumaczy Chelsea. - I chcę, aby nasze dziecko czuło podobnie.

Córka byłego prezydenta USA Billa Clintona poślubiła swojego wieloletniego chłopaka Marca Mezvinsky'ego. Podczas ceremonii ślubnej Chelsea Clinton miała na sobie piękną, długą białą suknię z pasem srebrnych cyrkonii i długi welon.