Nauki rekolekcyjne prowadził ojciec Dominik Libiszewski OSPPE. Mówił do młodych ludzi m.in. o tym, że w miarę dorastania zaczynają przejmować od rodziców w coraz większym stopniu zadanie właściwej troski o własne zdrowie i sprawność fizyczną. – Jednak bardzo szybo odkrywamy, że nie jesteśmy tylko organizmem fizycznym. Zaczynamy mieć inne potrzeby. Stopniowo odkrywamy i coraz pełniej uświadamiamy sobie swoje życie psychiczne. Każdy człowiek myśli i przeżywa siebie oraz całą rzeczywistość w sposób odmienny i niepowtarzalny – mówił o. Dominik Libiszewski. – Każdy z nas pragnie się zakochać, ma potrzebę bliskości, ciepściła, intymnego kontaktu z drugim człowiekiem. Wiąże się to z silnym wzruszeniem, radością, romantycznym nastrojem, entuzjazmem. Bo kochać naprawdę to znaczy być obecnym w życiu drugiego człowieka w taki sposób, aby ta obecność służyła jego najpiękniejszemu rozwojowi.
Kat, współpraca o. Dominik Libiszewski OSPPE
Zdjęcia: Katarzyna Pawka
Młoda Polonia odebrała duchową lekcję
Kim jestem...? Komu wierzę...? W takim duchu i z takim zapytaniem po raz piąty stanęła młodzież z polskich szkół dokształcających na wzgórzu Amerykańskiej Częstochowy podczas swoich dorocznych rekolekcji. Przybyli ze stanów Nowy York, New Jersey, Pensylwania, Massachusetts, Connecticut wraz ze swoimi rodzicami, nauczycielami i opiekunami na czele z Dorotą Andraką, prezesem Centrali Polskich Szkół Dokształcających.