O widowiskowy upadek nie trudno, kiedy modelka musi wkładać na nogi tak dziwaczne twory projektantów. Tylko patrzeć jak przez grube platformy i cienkie obcasiki jakaś modelka straci zęby.
Tym razem skończyło się na strachu. Choć Agyness straciła równowagę i runęła na wybieg, to zdołała tak zaprzeć się rękoma, że nie rozłożyła się jak długa. Uradowana supermodelka próbowała zrobić jeszcze kilka kroków, ale feralne sandałki znowu dały o sobie znać. Po drugim upadku Deyn powiedziała dość!
Powstrzymując wybuch śmiechu zdjęła niewygodne buty, ukłoniła się publiczności i przemierzając wybieg na bosych stopach, zniknęła za kulisami. Dalej nowojorski pokaz zorganizowany przez Noami Campbell (40 l.) na rzecz ofiar trzęsienia ziemi na Haiti przebiegał bez zakłóceń.
Zobacz podwójny upadek Agyness