Przywódca Czeczenii uwielbia być w centrum uwagi. Słynie z aktywności w mediach społecznościowych, niewielkiej skuteczności swoich oddziałów, idiotycznych wypowiedzi [tuż po ogłoszeniu sankcji na Rosję zażądał od państw Zachodu, by zniosły je do 31 lutego - przyp. red.] i gróźb rzucanych bezustannie pod adresem Zachodu, którego nienawidzi. Dziwi więc, że Ramzan Kadyrow nie ma problemu, by otaczać się przedmiotami, które z tego "zgniłego" Zachodu pochodzą. Jakiś czas temu media obiegły zdjęcia Kadyrowa, który na jedno z oficjalnych spotkań włożył buty od Prady, warte ponad 5 tys. zł. Internauci śmiali się wtedy z niego, że bliżej mu do blogera modowego niż brutalnego przywódcy, na którego się kreuje.
Ramzan Kadyrow: buty od Prady, worek treningowy od Louis Vuitton
Wygląda jednak na to, że Kadyrow lubi drogie cacka, a to, że są produkowane na Zachodzie, nie kłóci się z jego światopoglądem. Teraz do sieci trafiły zdjęcia z gabinetu Czeczena, w którym wśród wielu wyglądających na drogie przedmiotów można znaleźć też... zestaw treningowy od francuskiego domu mody Louis Vuitton. Jak zwraca uwagę Biełsat, w skład zestawu wchodzą worek treningowy, rękawice bokserskie, torba, mata i materiałowa szafa. Wszystko w charakterystyczny dla marki wzór. Całość podobno kosztuje 175 tysięcy dolarów, czyli około 900 tys. zł. Wyprodukowano tylko 25 takich zestawów, a zaprojektował je sam Karl Lagerfeld z okazji 118. urodziny marki, które przypadały w 2014 roku.
Wojna na Ukrainie. Kadyrow wysyła nieletnich synów na wojnę
Podczas, gdy Kadyrow będzie sobie ćwiczył ciosy na luksusowym sprzęcie, jego trzej synowie w wieku 14,15 i 16 lat już wkrótce pojadą na wojnę do Ukrainy. "Ojciec powinien uczyć synów, jak chronić rodzinę, ludzi i ojczyznę. Achmat, Eli i Adam są gotowi pokazać swoje umiejętności w strefie specjalnej operacji wojskowej. Nie żartuję. Cieszę się z ich ambicji" - argumentował zapowiadając ich wyjazd na front. Dodał że "ich przeszkolenie wojskowe rozpoczęło się, gdy byli znacznie młodsi i nadszedł czas, aby przeżyli prawdziwą bitwę".