Informacje podano w poniedziałek po południu na konferencji prasowej. Zrobiono to w ramach realizacji założeń polityki transparentności oraz przy okazji wsparcia akcji #MeToo, zainicjowanej po ostatnich skandalach seksualnych. Przedstawiciele biura burmistrza nie podali, jaki charakter czy formę miało molestowanie oraz kto padł jego ofiarą, a kto dokonał czynu. Zapewniono, że każda sprawa była traktowana poważnie i "pewne konsekwencje dyscyplinarne" zostały zastosowane. Więcej detali nie ujawniono z uwagi na wewnętrzną politykę mającą chronić prywatność osób skarżących i przyjętą po to, by inne ofiary molestowania nie miały obaw tego zgłaszać.
Molestowanie u burmistrza
Różne formy molestowania seksualnego zdarzają się w wielu miejscach pracy, nawet w biurze burmistrza. Od czasu rządów administracji Billa de Blasio (57 l.) odnotowano pięć przypadków molestowania - poinformowali przedstawiciele City Hall. Odmówili jednak podania szczegółów.