Morderstwo w wyższych sferach... Syn zabił bogacza?

W niedzielę późnym popołudniem dyspozytor 911 przyjął zgłoszenie od roztrzęsionej kobiety, która mówiła, że znalazła nieprzytomnego męża w pokoju ich apartamentu znajdującego się w Beekman Place. Po przybyciu na miejsce okazało się, że mężczyzna nie żyje. Obok leżała broń.

Kobieta zaznała, że wcześniej w mieszkaniu był syn i między mężczyznami doszło do awantury... Kiedy stróże prawa zapukali do drzwi mieszkania Thomasa, ten zabarykadował się. Po kilku godzinach wyprowadzono go w kajdankach. W poniedziałek był przesłuchiwany. Policja jak na razie nie postawiła mu oficjalnych zarzutów.